Rozdział 4 (cz.1)

,Austy, co się stało?'
,Austin'
07:00 rano ja wstaję bez pomocy Ally!! Szok c'nie? Wziąłem ciuchy:

Poszedłem do łazienki. Umyłem się, umyłem zęby i się ubrałem. Szybko przybiegłem do telefonu żeby zadzwonić do Ally. (Ally Austin)
-Halo?
-Hej Ally!
-O hej Austin!
-Nie obudziłem cię?-
-Obudziłeś mnie.-
-Ups..-
-I tak miałam zamiar za 2 minuty wstawać..-
-Ahaś... A jak tam?-
-Dobrze.-
-A...-
-Muszę kończyć.-
-NIE!!!!
-A co się stało?!-
-Nic.-
-To dobrze. Pa.-
Natychmiast pobiegłem nałożyć jedzenia kotu.
-Awwwwwww..... Jaki on słodki!!!-
Cyknąłem mu zdjęcie... Ale nagle zadzwonił do mnie telefon...
T:Halo.. Austin?
A:Kim jesteś?!
T:Co ty mnie nie poznajesz?
A:Eeeee?
T:To ja Trent!
A:Skąd masz mój numer?!
T:Nie musisz tego wiedzieć...
I szybko się rozłączyłem.
C.D.N